Niedawno dostałam trzy nowe lalki MH. Pomyślałam, że - przykładem znanych mi blogów prowadzonych przez osoby w podobnym mi wieku -zrobię im sesje zdjęciowe.
Sesja 1 - Abbey Picture Day i Skulltimate Roller Maze
Krótka historyjka o tym, jak wrotkarka próbowała nauczyć swoją koleżankę jeździć. I tak, wiem - przekręcenie się w tył podczas jazdy i czarny bandaż na końcu wyglądają nienaturalnie, ale nie chciałam, żeby potworka "upadła" na twarz, oraz nie miałam przy sobie białego materiału.
Sesja 2 - Clawdeen Ghouls Alive i podróbka z automatu (zrobiłam z niej moją OC)
Krótkie i bez sensu. Elfka podgląda wilkołaka, który wyje podczas pełni. #brakpomysłutakbardzo
Sesja 3 - Ghoulia Clasroom, Robecca Dead Tired i Jakiś-dziwny-gościu
Tu wena opuściła mnie całkowicie, więc macie tylko grupkę przyjaciół, którzy do siebie machają.
Nieźle ci wyszły te sesje a pozatym ten gościu najleprzy
OdpowiedzUsuń